top of page
Zdjęcie autoraKacper

Wilcze wędrówki - Kampinos

Leszno-Posada Łubiec-Roztoka-Pod Babską Górką-Pod Występną Górą-Zamczysko-Karpaty-Leszno

Pierwszy raz robimy tą trasę. Samochód zostawiliśmy na parkingu przed marketami, w pobliżu kościoła. Wrócimy tu po zrobieniu pętli.

Po krótkim spacerze przez zabudowania Leszna, wreszcie wchodzimy w las. Za przewodnika obieramy żółty szlak w stronę Łubca. Podążamy żwawo naprzód. Śnieg ugina się miękko pod naszymi stopami.

Szlak prowadzi nas koło terenu dawnej szkoły cyrkowej w Julinku. Obecnie jest tu m.in. park linowy.

Im głębiej wchodzimy w las, tym staje się on piękniejszy. Puszcza Kampinoska jest rozległa i kryje wiele wspaniałych zakątków. Idziemy zastanawiając się co czeka nas na tym szlaku.

Mijamy pola uprawne i dziwne zabudowania z płyt w okolicach wsi Łubiec. Ciekawe do czego służą...

Za Łubcem skręcamy w szlak czerwony. Przechodzimy przez małą polanę wypoczynkową. Kierujemy się teraz w stronę miejscowości Roztoka.

Pokonujemy ciąg pięknie wykształconych wydm. Porośnięte są one starodrzewem sosnowym. To jest najbardziej urozmaicona część trasy.

Niedługo potem docieramy w pobliże ruchliwej drogi wojewódzkiej nr 579. Uciekamy stamtąd jak najszybciej!

W Roztoce obieramy szlak zielony. Po lewej stronie mamy obszar ochrony ścisłej „Żurawiowe”. Dalej zagłębiamy się w śliczny brzozowy zagajnik. Dookoła jest tak cicho i spokojnie. Na śniegu pełno jest tropów zwierząt leśnych. Brak natomiast śladów stóp. Widocznie jest to mniej uczęszczany odcinek Puszczy. Nagle pojawia się przed nami sarenka. Zauważywszy nas, spłoszona ucieka w zarośla.

Po wejściu na szlak czerwony mamy już bardzo blisko do Zamczyska - miejsca, które najbardziej chcieliśmy odwiedzić planując tą trasę. Zamczyskiem nazywane są pozostałości po średniowiecznym grodzisku datowanym na XIII w. Niestety jego ruiny nie zachowały się. Jest tu duży pagórek otoczony wałami i dwiema fosami. Wokół rosną stare dęby. Obiekt można zwiedzić chodząc po schodach i podestach. Choć infrastruktura kompleksu prezentuje się całkiem nieźle z daleka, to po podejściu bliżej widać, że prace nie zostały zakończone. Tablice informacyjne zieją pustką...

Ruszamy dalej. Zmęczenie daje się nam już we znaki, ale szybko o nim zapominamy, ponieważ wchodzimy na teren obszaru ochrony ścisłej Karpaty. Idziemy po pięknym wale wydmowym. Ostrożnie, bo ślisko!

Kierujemy się w stronę Szymanówka niebieskim szlakiem. Wiemy, że za chwilę wkroczymy na teren bagienny. Rzeczywiście przed nami pojawia się piękna grobla. To kolejne miejsce w Kampinosie, które warto zobaczyć.

Po drodze oglądamy jeszcze piwniczkę, na której zachowała się data 1936 r. Służy ona teraz za schronienie dla nietoperzy.

Dzień pomału się kończy, a my jesteśmy z powrotem w Lesznie.



0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Kommentare


bottom of page