Poligon Rembertowski położony jest w obrębie rozległego kompleksu Lasów Rembertowsko-Okuniewskich. Nasz spacer zaczęliśmy w jego południowej części, w pobliżu stacji PKP Warszawa Wesoła. Po zagłębieniu się w las, skierowaliśmy się w stronę rezerwatu przyrody Bagno Jacka. Rezerwat ten ma powierzchnię 19,76 ha i został utworzony w celu ochrony torfowiska przejściowego.
Do lat 60. XX w. wydobywano tu torf. Teren rezerwatu nie jest udostępniony dla turystów, ale można go obejść dookoła nieoznakowaną ścieżką.
Z północnej strony biegnie tu stara bocznica kolejowa. Musicie przyznać, że tory w lesie wyglądają niezwykle obrazowo.
Z Bagna Jacek powędrowaliśmy przez Wydmę Szwalnicha w stronę bagna na Mokrym Ługu. Poligon Rembertów jest bardzo ciekawym miejscem. Spotkamy tu duże, piaszczyste wydmy, a pomiędzy nimi mokre torfowiska. Dzięki temu, że od lat 80. XIX w. teren ten pełni rolę poligonu wojskowego, udało się zachować cenne siedliska przyrodnicze.
Po całym poligonie rozsiane są różnego rodzaju obiekty wojskowe, np. bunkry obserwacyjne, schrony artyleryjskie.
Wędrówkę umilały nam pięknie kwitnące wrzosy.
Nasz spokojny spacer zakłócały jedynie rozlegające się od czasu do czasu strzały ze strzelnicy wojskowej. Nagle przystanęliśmy. Padalec. Leżał nieruchomo, wygrzewając się w słońcu. Gdy się zbliżyliśmy szybko czmychnął w zarośla.
Idąc dalej znaleźliśmy się wkrótce nad rozległym zbiornikiem wodnym otoczonym wydmami. Bagno w pobliżu Mokrego Ługu jest jednym z najbardziej malowniczych miejsc Poligonu.
Następny przystanek zrobiliśmy przy Kozłowym Bagnie.
Spacer zakończyliśmy na stacji kolejowej: "Warszawa ‐ Mokry Ług".
Comments